Wycieczka do Zakopanego

W dniach 29-30 maja odbyła się wycieczka do Zakopanego, w której uczestniczyły klasy IIg, Ib i 1k wraz z opiekunami, panią Joanną Chmielarską, panią Beatą Wieczorek, panem Zbigniewem Prokopem i panem Januszem Posturzyńskim.

Wczesnym rankiem wyruszyliśmy na dwudniową wyprawę. Po męczącej podróży zostaliśmy zakwaterowani w pensjonacie „Józef”, z którego zaraz po zostawieniu bagaży rozpoczęliśmy zwiedzanie muzeum polskiego poety, przedstawiciela Młodej Polski- Jana Kasprowicza. Wysłuchawszy fascynującej historii dotyczącej życia , twórczości i śmierci poety, udaliśmy się zobaczyć miejsce spoczynku Jana Kasprowicza, który  pochowany został w specjalnie wybudowanym mauzoleum, koło swego ukochanego domu. W górnej części krypty została pochowana jego żona, Maria Kasprowiczowa.

Następnie spacerkiem udaliśmy się pod górę Harenda, by tam wjechać wyciągiem na sama górę. Dalej szliśmy przez Ząb do Gubałówki, by następnie zejść w dół na Krupówki. W oddali słychać było grzmoty piorunów, ale nie zraziło nas to, również przelotne deszcze nie były nam straszne. Z Gubałówki zeszliśmy wprost na Krupówki, gdzie zakupiliśmy wspaniałe pamiątki dla siebie i naszych rodzin. Podczas powrotu do pensjonatu, zastała nas ulewa, która i tak nie zniszczyła wspaniałej atmosfery, która nam towarzyszyła. W pensjonacie czekała na nas przepyszna i sycąca obiadokolacja.

Kolejnego dnia po obfitym śniadaniu, słonecznym rankiem wyruszyliśmy wraz z przewodnikiem tatrzańskim panem Arturem Zwatrzko do Doliny Kościeliskiej. Oprócz długiej trasy i spektakularnych widoków mogliśmy osobiście sprawdzić temperaturę potoku płynącego dnem Doliny Kościeliskiej i przekonać się , że minuta z ręką zanurzoną w tak zimnej wodzie to dla niektórych osób stanowczo za długo. Niebywałą atrakcją było przejście  300-metrowej trasy Jaskini Mylnej prowadzącej z otworu południowego do północnego z trzema odgałęzieniami. W niektórych miejscach musieliśmy przemieszczać się w pozycji obniżonej, a nawet czołgać się. Po kilkugodzinnej wędrówce musieliśmy wracać do Częstochowy. Droga nieco się dłużyła, jednakże wszyscy byli bardzo zadowoleni. Wycieczka udała się bez wątpienia. Zachęcamy do obejrzenia zdjęć.

Opracowała:

mgr Joanna Chmielarska

mgr Beata Wieczorek

Comments are closed.