W czwartek, 10 grudnia 2015 r. po raz drugi w tym roku szkolnym przed naszą szkołą stanął ambulans do pobierania krwi. I podobnie jak poprzednio, czyli we wrześniu i w latach poprzednich, krew oddało kilkadziesiąt osób- uczniów i pracowników szkoły. Nigdy się tym nie chwaliliśmy, bo wydawało nam się, że nie wypada, ale uprawniły nas do tego opinie pracowników częstochowskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża. Pani Barbara Ociepa- koordynatorka akcji – pracownica częstochowskiej Stacji Krwiodawstwa, zauważyła, że krew jest w Częstochowie szczególnie potrzebna. Dzieje się tak dlatego, że w naszym mieście przybywa ludzi starych, bo jako społeczeństwo starzejemy się, a jednocześnie z różnych powodów ubywa młodych, także krwiodawców . Podkreśliła również, że w żadnej częstochowskiej szkole nie ma takiej frekwencji i takiego zaangażowania w akcję, jak w Żeromskim. Te trzydzieści osób, które oddały krew kilka dni temu , to nie jedyni, którzy chcieli to uczynić. Wielu było takich, którzy po prostu nie mogli. Na przeszkodzie stanęły im względy fizjologiczne lub zdrowotne. Wszystkim bez wyjątku należą się jednak słowa podziękowania. Zatem dziękujemy- szczególnie szkolnym honorowym krwiodawcom- ze świadomością, że ten, kto oddaje krew- daruje życie, bo dar krwi jest po prostu bezcenny
Warto też przywołać jeszcze jedną opinię z wypowiedzi koordynatorki akcji. Zauważyła ona, że nasi krwiodawcy są niezwykle zdyscyplinowani, skupieniu w czasie akcji oddawania krwi oraz podczas czynności organizacyjnych, a także wyróżniają się wielką kulturą osobistą. Takie opinie cieszą, ale nie są jedynymi pozytywnymi. Towarzysząca akcji krwiodawstwa Pani Wioletta Sypuła z PCK od wielu lat współpracująca ze Szkolnym Kołem Wolontariatu, wspomniała o wszystkich akcjach, w których bierzemy udział, dając potrzebującym coś od siebie. Tak trzymać, zwłaszcza, że przed nami świąteczna akcja pomocy, w której pomagamy naszym szkolnym koleżankom i kolegom w potrzebie.
